www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
Witam serdecznie.
Przed nami weekend czyli dobry czas na domowe wypieki.
Moja propozycja dla Was to super krucha, lekka , chrupiąca na zewnątrz a mięciutka , piankowa i delikatnie ciągnąca w środku pavlova.
Ciasto ulubione mojego męża i tak naprawdę właśnie dla Niego robione :)
Szczególnie lubię przygotowywać ja zima gdy czas na granaty - wtedy super komponuje się słodycz pavlovej z kwaskowatym świeżym posmakiem owocu.
Ponieważ my właśnie takie połączenia słodko - kwaśne lubimy i w tym przypadku użyłam owoców leśnych lekko kwaskowatych ale oczywiście jeżeli wolicie jak najbardziej polecam świeże owoce które lubicie.
Zapraszam serdecznie.
Składniki :
- 1 1/2 kubka mrożonych owoców leśnych ( możecie zastąpić świeżymi owocami : truskawki , maliny, jagody , porzeczki itd )
- 5 białek
- szczypta soli
- 1 łyżeczka maczki ziemniaczanej
- 1 1/2 kubka cukru
- 1 łyżeczka octu winnego z białym winem
- 200 ml śmietany kremówki
- opcjonalnie cukier puder do posypania na gotowo
Sposób przygotowania :
Owoce ( jeżeli używacie mrożonych ) wyciągamy na sitko i zostawiamy do odmrożenia i puszczenia soku.
Jeżeli używacie świeżych oczyszczamy, myjemy i osuszamy na sitku.
Piekarnik nastawiamy na 180 stop. C.
Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Odstawiamy.
Mise miksera smarujemy w środku zwilżonym w occie winnym papierowym ręcznikiem kuchennym.
Wrzucamy białka + sol i miksujemy do miękkiej puszystej pianki.
Dosypujemy pomału cukier dalej ubijając na sztywna , puszysta masę. Może to trwać parę minut.
Pod koniec wrzucamy mączkę ziemniaczana + ocet winny i miksujemy jeszcze chwilkę.
Nasza pavlova powinna być bardzo puszysta, sztywna i lśniąca.
Całość przekładamy na środek naszej blaszki i lekko forujemy w kolo. Tworząc okrągły torcik.
Wkładamy do piekarnika i od razu zmniejszamy grzanie na 150 stop. C.
Pieczemy 1h 10 minut.
Nie otwieramy piekarnika.
Zostawiamy upieczona po tym czasie pavlova w zamkniętym piekarniku do przestygnięcia.
Po wystudzeniu przekładamy na patere na której będziemy serwować.
Ubijamy na sztywno śmietanę kremówkę. U mnie bez dodatkowego cukru pudru ponieważ sama pavlova już jest słodka i całość bardziej nam smakowo tak odpowiada. Jeżeli ktoś lubi jednak bardzo słodko może dodać odrobinę cukru pudru do ubijanej śmietany.
Dekorujemy torcik śmietaną i na gore owocami.
Mozna przed podaniem poprószyć cukrem pudrem a nawet udekorować wiórkami z czekolady.
Gotowe.
Polecam i pozdrawiam serdecznie.
www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
Komentarze
Prześlij komentarz