Czekoladowa królowa :).

www.swiatmojejk.blogspot.com

www.swiatmojejk.blogspot.com

Witam serdecznie.

Dziś coś dla miłośników czekolady :). U mnie na specjalna prośbę małego pożeracza czekolady :)).

Mozna śmiało powiedzieć ze to bomba czekoladowa :).

Wilgotne i pełne czekoladowe ciasto, przekładane musem czekoladowym, przełamane lekka nutka amaretto i owocami  - musicie spróbować!

I czy będą to urodziny , imieniny czy nawet rozpoczęcie roku szkolnego, tak naprawdę nie ma znaczenia jaka okazja - będzie pysznie.

Zapraszam.

Składniki : 

na ciasto : 

• 250 g masła
• 250 g czekolady
• 5 jajek
• 300 g cukru
• szczypta soli
• 150 g maki
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1/2 łyżeczki sody
• 50 g cacao ( prawdziwe )
• 1 łyżeczka kawy espresso

na granache : 

• 300 g kuwertury
• 200 ml śmietany kremówki

dodatkowo : 

• ok. kubka świeżych truskawek lub wiśni ( bez pestek )
• odrobina likieru amaretto ( u mnie bezalkoholowy )
• 1 opakowanie serka mascarpone

Sposób przygotowania : 

Piekarnik nastawiamy na 175 stop. C.

Na parze wodnej rozpuszczamy masło + czekoladę. Zdejmujemy i lekko studzimy.

W misę miksera wrzucamy : żółtka + cukier = miksujemy na puszysta , jasna masę.

Dolewamy stopniowo przestudzona czekoladę i dalej miksujemy całość.

Do dużej miski obok przesiewamy make + proszek + sol + soda + kawa + cacao.

Przesypujemy do miksera i całość mieszamy już tylko do połączenia składników.

Osobno ubijamy białka i na koniec dokładamy do masy łącząc całość przy pomocy szpatułki.

Blaszka - tortownica, wykładamy spod papierem do pieczenia.

Przelewamy ciasto do tortownicy i pieczemy ok. 60 minut. Do suchego patyczka.

Studzimy - możemy zawinąć w folie spożywczą i zostawić nawet na drugi dzień.

Jeśli jednak robimy tego samego dnia to dobrze jest odczekać parę godzin i zostawić ciasto pod przykryciem aby lepiej się kroiło.

Przygotowujemy granache.

Do miski drobno siekamy kuwerturę.

W małym garnuszku doprowadzamy do zagotowania śmietanę.

Polewamy gorąca śmietaną kuwerturę i mieszając cały czas energicznie doprowadzamy całość do gęstej , lśniącej, czekoladowej masy.

Całość przykrywamy i zostawiamy najlepiej także na noc, tak jak ciasto lub na kilka godzin. Nie wkładamy do lodówki.

Na następny dzień pozostaje nam tylko całość połączyć w pyszny tort.

Nasze ciasto przekrawamy na 2 lub 3 części.

Kazda część delikatnie środek skrapiamy amaretto.

W mikserze wlewamy 1/2 przygotowanego granache + serek mascarpone = całość krótko miksujemy na puszysty krem.

Na każdą skropiona część tortu wykładamy po odrobinie świeżych truskawek lub wiśni + wykładamy część kremu. 

Rozkładamy równomiernie i przykrywamy następną częścią.

Z pozostawionej części granach  smarujemy boki i gore ciasta. Wyrównujemy.

Całość schładzamy w lodowce.

Teraz jeżeli chcemy dekorujemy według upodobania.

U mnie w tej wersji ubiłam po prostu śmietanę kremówkę ( bez dodatku cukru - jest dobrym przełamaniem słodkiego tortu ) i lekko udekorowałam wiórkami białej czekolady.

Mozecie taki tort oczywiście udekorować nawet pięknie masa cukrowa, stosownie do okazji i upodobań. Możliwości wiele.

W każdym razie tort smakuje super i warto go przygotować.

Spróbujcie sami - nie będziecie żałować :).

Polecam i pozdrawiam serdecznie.

www.swiatmojejk.blogspot.com

www.swiatmojejk.blogspot.com