www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
Witam serdecznie.
Chodziło mi po głowie coś dobrego z orzechami. Właściwie bardzo chciałam zrobić coś z orzechami i ciastem filo wiec postanowiłam ze będą to kruche, rozpływające się w ustach orzechowe deserki.
Zapraszam serdecznie.
Składniki :
- ok. 6 płatów ciasta filo
- 100 gram masła
- 1/2 kubka orzechów włoskich
- 1/2 kubka orzechów laskowych
- 1/2 kubka migdałów
- 2 łyżki muscovado cukru
- skorka z pomarańczy
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki kardamonu
- 1 łyżka roztopionego masła
- 2 -3 łyżki Golden syropu
- 1 łyżka wrzątku
Przygotowujemy sobie formę do mufinek lub inne foremki np. do babeczek czy tarteletek. Z tej ilości mi wyszło 12 szt.
Piekarnik nastawiamy 180 stop. C.
Kazda foremkę lekko w środku najlepiej posmarować masłem.
Ponieważ ciasto filo jest bardzo cienkie i w zasadzie rozrywa się w rekach. Po prostu układamy jego kawałki w każdej foremce tak aby powstał koszyczek. Dobrze jest miedzy warstwami także posmarować lekko masłem. Dla polepszenia smaku i sklejenia całości.
Pieczemy 8 minut. Odstawiamy.
W miedzy czasie prażymy nasze orzechy i migdały na suchej patelni.
Przygotowujemy sobie malakser = food procesor, wrzucamy do niego : nasze uprażone orzechy i migdały + masło + muscovado cukier + skórkę z pomarańczy + cynamon + kardamon = miksujemy całość na drobno. Maja być male kawałeczki.
Wypełniamy nasze ciasto po ok. łyżce orzechowego nadzienia.
Golden syrop mieszamy w kubeczku z wrzątkiem - dobrze go rozmieszajmy. Polewamy nasza masę orzechowa i całość do lodówki. Najlepiej na noc.
Beda pyszne chrupiące z wierzchu a ich środki rozpłyną się w ustach. Spróbujcie, warto :).
Polecam i pozdrawiam.
www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
Komentarze
Prześlij komentarz