www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
Witam serdecznie.
Zapraszam na pasztet.
Dziś wersja prosta, delikatna i bardzo smaczna.
W tej wersji nie dodałam boczku ( gdzie często daje ), postawiłam za to na delikatną wątróbkę cielęcą.
Pasztety robię często i za każdym razem staram się robić je nie co inaczej. Myślę ze tym razem wyszło naprawdę fajnie.
Mam nadzieje ze zachęcę Was i także przygotujecie taki pasztecik na swoje świąteczne stoły.
Jako dodatek możecie podać konfiturę z czerwonej cebuli na którą przepis znajdziecie tutaj : http://swiatmojejk.blogspot.de/2015/11/konfitura-z-czerwonej-cebuli-chutney-do.html.
Zapraszam po przepis.
Składniki :
- 400 g wątróbki cielęcej
- 500 g mięsa mielonego ( mieszane wieprzowo - wołowe )
- 2 pałki drobiowe
- 2 cebule
- 1 bułka czerstwa
- 4 liście laurowe
- 3 ząbki czosnku
- 6 goździków
- 4 ziela angielskie
- 1 łyżeczka tymianku
- 4 łyżki porto ( możecie zastąpić innym winem wytrawnym - dobrym )
- 2 marchewki
- opcjonalnie : 1 łyżeczka czarnego kminku
- 1 łyżka smalcu
- 1 łyżeczka ulubionej mieszanki ziół ( u mnie moja domowa ale możecie dodać np. zioła prowansalskie )
Sposób przygotowania :
Do małego garnuszka wrzucamy : oczyszczoną wątróbkę + sól + pieprz + liść laurowy = całość zalewamy woda ( tylko do przykrycia mięsa ). Zagotowujemy i gotujemy na małym ogniu 2 minuty. Odkładamy na bok.
Do drugiego garnka wkładamy : umyte i oczyszczone pałeczki z kurczaka + pozostałe liście laurowe + goździki + ziele angielskie + marchewki ( całe, oczyszczone ) + cebule ( całe ) = zalewamy wodą i zagotowujemy. Gotujemy do miękkości mięsa.
Czerstwą bułkę zamaczamy w wodzie. Odstawiamy na chwilkę.
Przygotowujemy food procesor , malakser, maszynkę do mięsa .. co macie i wrzucamy do niego : mięso mielone + ugotowaną wątróbkę + mięso obrane z pałeczek + smalec + ugotowaną cebule z wywaru + marchew z wywaru + namoczoną ale wyciśniętą bułkę czerstwą + tymianek + porto + sól + pieprz + czosnek + zioła + kminek = całość miksujemy na pasztet.
W razie czego doprawiamy na koniec pod smak.
Jeśli zdarzy się Wam ze pasztet wyda się zbyt zbity możecie dodać odrobinę wywaru pozostałego z ugotowanych pałeczek.
Piekarnik nastawiamy na 160 stop. C.
Foremkę keksówkę wykładamy folią aluminiową do pieczenia.
Przekładamy naszą masę do foremki i wyrównujemy całość.
Można lekko poruszać formą parę razy aby pozbyć się bąbelków powietrza.
Tak przygotowany pasztet wkładamy do pieca i pieczemy 1 godzinę.
Studzimy całkowicie.
Wkładamy do lodówki do porządnego schłodzenia.
Przed podaniem wyciągamy nieco wcześniej z lodówki.
Możemy serwować z sosem żurawinowym , konfiturą z czerwonej cebuli, konfiturą z pigwy ( przepis : http://swiatmojejk.blogspot.de/2015/12/konfitura-z-pigwy.html ) lub jak niektórzy lubią z chrzanem.
Jak kto lubi :).
Dodam jeszcze ze śmiało możecie cześć zamrozić na kolejne potrzeby.
Gotowe.
Smaczne i proste - warte przygotowania.
Polecam i pozdrawiam serdecznie.
www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
Komentarze
Prześlij komentarz