www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
Witam serdecznie.
Dziś coś do kolekcji - recepty z dynia. Dla tych którzy już z niecierpliwością szukają nowych pomysłów na swoje dynie :)).
Bardzo pyszny, delikatny jak mus serniczek z dodatkiem dyni. Wychodzi super w smaku, rozpływa się w ustach a oko przykuwa jego piękny pomarańczowy kolor.
Naprawdę warto zrobić tym bardziej ze jest banalnie prosty w przygotowaniu.
Zapraszam.
Składniki :
na spód :
- 1 opakowanie ciastek typu herbatniki ( u mnie czekoladowe opakowanie 185 g )
- 80 g masła rozpuszczonego
na masę serową :
- 2 opakowanie serka typu Philadelphia ( 2 opakowania po 265 g )
- 1 opakowanie Quarku naturalnego pełnotłustego ( 250 g )
- 4 jajka
- 1 1/2 kubka musu jabłkowego ( kupny lub domowy )
- 1 1/2 kubka pure z dyni ( naturalne, nie słodzone - najlepiej domowe )
- 1 kubek cukru
- 3 łyżki cukru waniliowego
- 2 łyżki mączki ziemniaczanej
- opcjonalnie 1/2 łyżeczki cynamonu
na górę :
- ok. 200 g dowolnej czekolady lub kuwerturę ( doskonale pasuje gorzka, prawdziwa ) + odrobina masła ( 1 łyżka )
Sposób przygotowania :
Zacznę od tego aby pamiętać ze wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
Zaczynamy od przygotowania kruchego spodu.
Przygotowujemy tortownice - wykładamy dno papierem do pieczenia a boki można lekko posmarować tłuszczem = odstawiamy na chwilkę.
Do food procesora ( można ręcznie, w woreczku rozgnieść ) wrzucamy ciastka i miksujemy na proszek.
Dolewamy rozpuszczone masło i miksujemy kilka sekund aż uzyskamy konsystencje mokrego piasku.
Całość przesypujemy do przygotowanej formy i dogniatamy do spodu równomiernie = odkładamy do lodówki.
W miedzy czasie nastawiamy piekarnik na 150 stop. C ( u mnie termoobieg ).
Do misy miksera wrzucamy : jajka + cukier + cukier waniliowy = miksujemy tylko do połączenia.
Dokładamy pozostałe składniki : sernik Philadelphia + Quark + mus jabłkowy + pure z dyni + mączkę ziemniaczaną + cynamon = całość także miksujemy krótko - tylko do połączenia.
Jest to dość ważne aby nie ubijać masy bo czym bardziej ubijemy tym bardziej nam opadnie.
Przelewamy masę do formy na przygotowany kruchy spód.
Całość wkładamy do nagrzanego piekarnika na ok. 1 godzinę. ( u mnie czasem nawet 1. 20 )
Brzegi powinny być zrumienione ale środek jeszcze lekko dygotać.
Studzimy - najlepiej jeszcze chwilkę zostawiając w piecu uchylonym - wyłączonym, a po chwili dopiero studzić już na kratce.
Po całkowitym ostudzeniu schładzamy w lodówce.
Jeśli chcemy polewę twarda to tak jak podałam rozpuszczamy czekoladę dowolna lub kuwerturę z małą ilością masła a jeśli chcemy bardziej miękka polewę dodajemy jeszcze odrobinę śmietany.
Gotowe.
Przechowujemy w lodówce i zajadamy :).
Polecam i pozdrawiam serdecznie.
www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
Komentarze
Prześlij komentarz