www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
Witam serdecznie.
Coraz chłodniejsze powietrze a co z tym związane coraz bliższa jesień. Za oknami pogoda zaczyna skłaniać Nas do częstszego pozostania w domach a co za tym idzie poświęcaniu więcej czasu w kuchni.
Co niektórzy chętniej sięgają już po cięższe, syte potrawy a co niektórzy chętniej odpalają piekarniki i pieką = co w tym roku podczas trwających upałów było raczej dla mega wytrwałych.
W związku z ty i u mnie dziś danie mięsne i syte.
Super soczysta, mięciutka i aromatyczna pierś którą nasycicie siebie i rodzinkę z cała pewnością.
Jej przygotowanie jest szybkie i proste a dodatki to już Wasze upodobania = u mnie ryż lub puree ziemniaczane a najczęściej prosta sałata dopełnia dzieła : )).
Zapraszam.
Składniki :
- 5 piersi z kurczaka ( duże i całe )
- 4 łyżeczki pesto ( możecie użyć kupnego lub zrobić sami - ja używam mojego domowego z tego przepisu .. http://swiatmojejk.blogspot.de/2013/08/pesto-bazyliowo-pietruszkowe-czyli-moj.html )
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 opakowanie cienkich plasterków chorizo ( hiszpańska kiełbasa )
- 1 - 2 opakowania cienkich plasterków wędzonego boczku
- odrobina świeżo zmielonego pieprzu
Sposób przygotowania :
Zacznę od tego ze porcja jest dość spora i spokojnie wykarmicie nią rodzinkę :).
Jeśli chodzi o kiełbaskę chorizo - z całą pewnością znajdziecie ją w większości sklepów. Jest to bardzo fajnie aromatyzowana hiszpańska wołowina przyprawiana miedzy innymi wędzoną papryką.
Nadaje potrawa odpowiednia soczystość i charakterystyczny smak dlatego polecam użycie.
Zaczynamy od przygotowania naczynia w którym będziemy zapiekać nasze piersi. Nie musi być duże ale tak aby spokojnie pomieściło obok siebie nasze piersi = odkładamy na chwilkę na bok.
W miseczce mieszamy pesto + musztardę. Odkładamy.
Każdą pierś dobrze myjemy i osuszamy. Przekrawamy jak książkę na pół - nie do końca - otwierając.
Każdą pierś smarujemy w środku odrobina przygotowanego pesto - z obu stron.
Układamy plasterki chorizo = całość zamykamy.
Każdą pierś obwijamy w ok. 2 plasterki cienkiego boczku - tak aby całość zamknąć i nam się nie rozwijała podczas smażenia a dodatkowo nada nam boczek smaku.
Przygotowujemy sobie w ten sposób wszystkie piersi.
Pomału możemy rozgrzewać piekarnik na 170 stop. C.
Zanim jednak wylądują nasze zawiniątka w piecu każdą smażymy krótko na oliwie na patelni = ok. 2-3 minut z każdej strony.
Piersi nabiorą koloru z góry ale środek ma być jeszcze surowy.
Całość oprószamy świeżo zmielonym pieprzem.
Tak przygotowane układamy do przygotowanego wcześniej naczynia.
Polewamy całość naszym tłuszczem pozostałym z patelni po smażeniu.
Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok 12 - 15 minut.
Zbyt długie pieczenia spowoduje wysuszenie naszym soczystych piersi.
Gotowe.
Podajemy dowolnie z ryżem lub ziemniakami czy nawet w towarzystwie chrupiącej sałaty.
Smacznie, szybko i naprawdę warte przygotowania.
Polecam i pozdrawiam serdecznie.
www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
Komentarze
Prześlij komentarz