Pasztet świąteczny II.

www.swiatmojejk.blogspot.com

www.swiatmojejk.blogspot.com

Witam serdecznie.

W poprzednim poście podałam Wam, przepis na sos żurawinowy wiec, idąc za ciosem dziś, pasujący do niego pyszny pasztet.

Wersja II, ponieważ na blogu znajdziecie już wersje pierwszą, którą robie z mięsem drobiowym ( dla chętnych przepis znajdziecie  tutaj ).

Dziś kolejna odsłona pasztetu, który u mnie jest jednym z moim ulubionych wersji. 

Wpadłam na pomysł, że bardzo chce pasztet z mięsem z kaczki i taki właśnie zrobiłam. Dodatkowo, żeby jeszcze bardziej było świątecznie, dodałam odrobinę świątecznych przypraw :).

Wyszło pysznie i dlatego przekazuje go Wam, abyście mogli także go wypróbować w Waszych domach. 

Naprawdę warto taki domowy pasztet przygotować i delektować się smakiem np. podczas Świąt.

Zapraszam Was i zachęcam gorąco do przygotowania - pychota!!

Składniki : 

• 400 g wątróbki wieprzowej
• 400 g mięsa mielonego, wołowego
• 2 pałki drobiowe ( 600 g )
• 2 pałki z kaczki  ( 600 g )
• 2 cebule
• 3 ząbki czosnku
• 1 czerstwa bułka
• 5 liści laurowych
• 6 zieli angielskich
• 1 łyżeczka ziół ( dowolne, u mnie moje domowe = przepis tutaj )
• 1 łyżeczka tymianku
• 1/4 łyżeczki przyprawy do piernika
• 3 marchewki
• 1 korzeń pietruszki
• 5 łyżek wina Porto
• sól i pieprz do smaku
• 1 łyżeczka kminku
• 1 sztanga selera naciowego

Sposób przygotowania : 

Wątróbkę oczyszczamy i umieszczamy w małym garnuszku. Zalewamy wodą, tylko tyle aby przykryć mięso. Dodajemy sól i pieprz + 1 listek laurowy + ziele angielskie = zagotowujemy i gotujemy 2 - 3 minuty. 

Wyciągamy z wody i odstawiamy.

W dużym garnku umieszczamy : oczyszczone pałki z kaczki + oczyszczone pałki z drobiu + pozostałe liście laurowe + ziela angielskie + sól i pieprz + oczyszczoną seler naciową + obraną pietruszkę + obraną cebulę + czosnek obrany + obraną marchew = zalewamy całość wodą i gotujemy na wolnym ogniu do miękkości mięsa.

Wszystkie warzywa zostawiamy w całości, po ugotowaniu i tak zostaną zmiksowane razem z mięsem.

Mięso jest gotowe gdy samo odchodzi od kości, podczas próby widelcem. 

Jeśli pałki drobiowe będą szybciej miękkie niż kaczki, wyciągamy je nieco wcześniej na talerz.

Gotowe mięso i warzywa wyciągamy z wywaru, na bok aby ostygło.

Wywaru nie wyrzucamy - możemy go jeszcze wykorzystać!.

Ostudzone mięso obieramy z kości i skóry.

Czerstwą bulkę zalewamy zimną wodą i ostawiamy na chwile.

Przygotowujemy sobie formę w której będziemy piec pasztet. U mnie jest to standardowa keksówka.

Wykładamy ją dokładnie folią aluminiową przeznaczoną do pieczenia. Odkładamy na bok.

Przygotowujemy sobie food procesor lub jeśli wolimy i posiadamy maszynkę do mielenia mięsa.

Do maszyny wrzucamy : mięso mielone + wątróbkę + mięso ugotowane i obrane + marchewki  z wywaru+ seler  z wywaru + pietruszkę z wywaru + cebule z wywaru + czosnek z wywaru + kminek + sól i pieprz + tymianek + zioła + wino porto + wyciśnięta juz z wody bulkę + przyprawę do piernika = miksujemy całość do uzyskania konsystencji pasztetu, bez dużych cząstek.

Pod koniec miksowania smakujemy i w razie potrzeby doprawiamy pieprzem i solą.

Jeśli konsystencja pasztetu będzie zbyt gęsta, dolewamy odrobine z pozostałego wywaru.

Piekarnik nastawiamy 160 stop. C.

Przygotowany pasztet przekładamy do foremki i wyrównujemy całość.

Można pare razy potrząsnąć aby pozbyć się nadmiaru powietrza w masie.

Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok. 1 godzinę.

Studzimy całkowicie.

Wyciągamy z formy i owijamy w czystą folię aluminiową.

Pasztet, najlepiej na noc, schłodzić w lodówce.

Na następny dzień kroimy i serwujemy na ciepło lub zimno z dowolnymi dodatkami czy sosami.

Pasztet bardzo dobrze się mrozi, wiec możecie przygotować go już teraz i cieszyć nim podczas świąt.

Gotowe.

Pyszny, pełny aromatów i naprawdę warty przygotowania.

Koniecznie spróbujcie sami.

Polecam i pozdrawiam serdecznie.

www.swiatmojejk.blogspot.com

www.swiatmojejk.blogspot.com

www.swiatmojejk.blogspot.com