www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
Witam serdecznie.
Jakoś tak mam że najwięcej zup i ochoty na nie u mnie wypadają na styczeń. Nie licząc początku jesieni kiedy przychodzą chłody - wtedy także sięgam chętniej po rozgrzewające dania typu zupy.
Po grudniowym jedzeniu mam wrażenie ze automatycznie szuka organizm czegoś innego.
W takie zimne i nieprzyjemne dni z ochotą przychodzę do domku, nastawiam garnek i zabieram się za przygotowanie takiej ciepłej i sycącej zupki.
Rozgrzewa, jest super aromatyczna, sycąca a do tego przygotowanie jej jest super szybkie i w sam raz na zabiegane dni w tygodniu.
Koniecznie musicie spróbować.
Zapraszam.
Składniki :
- 5 - 6 ziemniaków surowych
- 1 cebula żółta
- 3 cebulki szalotki
- 1 ząbek czosnku
- 1 opakowanie wędzonego boczku ( cienkie pasterki - 100 g )
- ok. 4 łyżek mączki ziemniaczanej
- 50 g masła
- 1 litr bulionu warzywnego ( u mnie z kostki - dobre i sprawdzone )
- 700 ml mleka
- 1 opakowanie ( 200 g ) sour cream - śmietany kwaśnej
- 2 kubki potartego żółtego sera ( u mnie Ementaler - możecie użyć dowolnego )
- pęczek szczypiorku
- sól i pieprz do smaku
- odrobina gałki muszkatołowej
Sposób przygotowania :
Boczek tniemy na cienkie paseczki. Odkładamy na sekundę.
Ziemniaki obieramy i tniemy na drobne kwadraciki. Odkładamy.
Cebule żółtą + szalotkę + czosnek = obieramy i drobno kroimy. Odkładamy na bok.
Przygotowujemy duży garnek, wrzucamy do niego boczek i smażymy ( bez oleju ) na zloty kolor i chrupiąco.
Wyławiamy usmażony boczek na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem.
Pozostały tłuszcz - jeśli Wam został w garnku - wylewamy.
Do garnka po boczku wrzucamy : masło + cebule żółtą + szalotkę + czosnek + doprawiamy odrobiną pieprzu i solą = smażymy chwilkę na złoty kolor.
Całość posypujemy mączką i cały czas mieszając smażymy jakąś minutkę.
Zalewamy: bulionem + mleko + śmietanę = mieszamy dokładnie.
Dorzucamy pokrojone ziemniaczki i wszystko gotujemy do miękkości ziemniaka.
Gdy ziemniaczki będą miękkie całość blendujemy na jednolity krem.
Doprawiamy połową startego sera + pieprzem + gałką muszkatołową = gotujemy jeszcze minutkę do rozpuszczenia się sera.
Na koniec dosypujemy drobno posiekany szczypiorek.
Serwujemy zupę posypując jeszcze górę potartym serem + chrupiącym boczkiem + szczypiorkiem.
Możemy także podać danie z grzankami czosnkowymi - pychotka :).
Gotowe.
Smaczne, sycące, rozgrzewające i szybkie danie które w sam raz sprawdza się w zimne i nieprzyjemne dni.
Polecam i pozdrawiam serdecznie.
www.swiatmojejk.blogspot.com |
www.swiatmojejk.blogspot.com |
Komentarze
Prześlij komentarz