Witam serdecznie.
Chłodne dni nastały i wróciły do łask ciepłe, sycące posiłki.
Wraz z wrześniem i chłodami, większości z nas kończą się urlopy i wakacje od szkół, a czas zaczyna biec znowu swoim szybkim tempem, pełnym obowiązków. Nie zawsze mamy czas, czy ochotę przy takich dniach na wymyśle i wymagające dania. Czasem chcemy szybko.
Często też zostają nam - z obiadu, mięso czy ziemniaczki, dlatego dziś moja propozycja dla Was.
U nas, lubię robić czasem więcej grillowanego kurczaka czy ziemniaczków aby właśnie na kolejny dzień, coś z takich pozostałości czyli właśnie leftovers wykombinować pysznego.
Jeśli też macie ochotę, na taki szybki, rozgrzewający i aromatyczny obiadek - zapraszam po przepis.
Składniki :
- 1 duża pierś grillowana z kurczaka - ok. 350 g ( u mnie marynowana wcześniej w = odrobinie sosu sojowego + mojej domowej przyprawie ziołowej + sos teriyaki + sól i pieprz = polecam tą kombinacje, bo jest u nas uwielbiana ale możecie też zamarynować pierś jak chcecie lub użyć w tym przepisie mięsa z rosołu)
- kilka ziemniaczków małych, wcześniej grillowanych w ziołach i czosnku ( zazwyczaj robie je w foli na grillu do obiadu, możecie zamiast użyć kilku ugotowanych w całości ziemniaków i potem pokroić na mniejsze - tutaj dodałabym jeszcze osobiście w takim układzie, dla aromatu, odrobinę suszonego tymianku )
- garść świeżego groszku cukrowego ( jeśli nie macie, możecie zastąpić np. fasolką szparagową )
- 1 papryka zielona
- 1/2 papryki żółtej
- 2 łyżeczki przyprawy do zup typu warzywko
- 1 kubek wrzątku
- 200 ml śmietany do gotowania
- sól i pierz do smaku
- pęczek świeżej pietruszki
- 2 ząbki czosnku
- 1 cebula czerwona
- 1 cebula żółta
Sposób przygotowani :
Zaznaczę już na początku, że ten przepis możecie modyfikować pod to co macie w lodówce. U mnie też, jeśli jest pół papryki żółtej, to właśnie ją podaje ale jeśli macie czerwoną - bardzo proszę. Macie groszek, kukurydze.... lubicie z fasolka szparagową.... bardzo proszę, róbcie pod siebie.
Zaczynamy od przygotowania wszystkich składników i obrania i przygotowania warzyw, bo potem idzie szybciutko.
Pierś kroimy w mniejsze kawałki - plasterki.
Ziemniaki, jeśli w całości, też kroimy w części wielkości orzecha włoskiego.
Drobno kroimy cebulę i czosnek.
Papryki kroimy w piórka.
Groszek cukrowy osobiście kroje na 2 lub trzy części - nie zbyt drobno.
Rozgrzewamy patelnię z odrobiną oleju.
Wrzucamy czosnek i oby dwie cebule i smażymy chwilkę do lekkiego zrumienienia.
Dodajemy ziemniaki i dalej obsmażamy delikatnie.
Dorzucamy papryki i jeszcze chwilkę podsmażamy.
Na koniec, dokładamy pierś z kurczaka i groszek cukrowy.
Całość zalewamy wrzątkiem + śmietaną + przyprawa warzywko + sól i pierz do smaku.
Gotujemy ok. 2 - 4 minut.
Na gotowo posypujemy zdrową pietruszką.
Gotowe.
Naprawdę szybkie i pyszne danie, w którym przemycacie zdrowe warzywa i nawet niejadkowi z pewnością zasmakuje.
Koniecznie zapraszam do spróbowania.
Pozdrawiam serdecznie.
Komentarze
Prześlij komentarz