Przejdź do głównej zawartości

Blendtec - moja opinia i użytkowanie.

 








Witam serdecznie.

Po dłuższej przerwie wracam do Was dziś, nie z przepisem a z czymś do mojej sekcji na blogu pod nazwą - gadżety kuchenne.
Przychodzę z blenderem firmy Blendtec.









Sama firma istnieje już od 1975 roku i od samego początku specjalizuje się w blenderach kielichowych.

Mało tego, wprowadził jako pierwszy na świecie tępe ostrze ( więcej o tym potem) oraz opatentował pięciokątny kielich.

Wersje jakie są dostępne na rynku i dokładne dane techniczne znajdziecie oczywiście na oficjalnych stronach firmy Blendtec.

Ta wersja blendera, którą dzisiaj Wam prezentuje istnienie na rynku od 2018 roku.

Moc tego urządzenia to uwaga!- 3 PS, 1560 Watt ( to naprawdę robi różnice ).
Co to oznacza w praktyce? - Dla mnie, bardzo duża siła miksowania, obojętnie czy surowych warzyw ... mrożonych owoców ... lodów ....zup na krem ... warzyw czy mięs na pasty ...przygotowanie kawy mrożonej .... koktajli ....itp.

Pomyślicie że, prawie każdy blender zmiksuje Wam warzywa czy owoce na smooth ... uwierzcie mi odczujecie różnice.

Zrobiłam prosty test, który zaznaczę robiła na blenderach innych marek - zmiksowałam marchew surową że skóra z wodą = mix na sok.
W innych blenderach zostawały cząstki marchwi i tzw. fazy, które potem musiałam przepuszczać przez sitko aby uzyskać gładką konsystencje do picia. Robiąc ten krok, traciłam oczywiście drogocenne witaminy i mikroelementy ( w warzywach i owocach jest ich bardzo dużo w skórze ).
W tym blenderze możecie śmiało miksować wraz ze skórą = uzyskacie kremową konsystencje.

Bardzo fajnie sprawdzają się też, zupy krem z funkcją podgrzewania - tzn. robicie jednocześnie zupę wrzucając np świeże pomidorki i przyprawy a blender sam zmiksuje i podgrzeje dla Was danie.

Lody - proste z mrożonych owoców i jogurtu lub odrobiny śmietany powstają w sekundę, gdzie przy starych blenderach też były one wykonalne ale musiałam przerywać prace i wymieszać ręcznie składniki w kielichu bo blender ich nie wyłapywał lub część zostawała na ściankach, nie zmiksowana, gdzie reszta była już zupą.









Blendery tej firmy, na samym początku były produkowane głównie i stosowane do profesjonalnych gastronomi i już wtedy bardzo cenione za trwałość i moc.
Tak jak wspomniałam wcześniej dziś znajdziecie różne wersje tych blenderów od profesjonalnych stosowanych w gastronomi, kawiarni, koktaibarach, do mniejszych nie co, do użytku domowego - czyli ten który Wam opisuje.
Każdy znajdzie coś dla siebie :).


Co mnie dodatkowo w nim urzekło ? - 8 lat gwarancji!
To dla mnie ważny powód zakupu tego typu sprzętu, urządzenia do mojej kuchni.
Podobnie jak przy produktach firmy Kitchen Aid, pierwszy produkt który kupiłam miał 5 lat gwarancji.
Moje zdanie - jeśli ktoś daje długą, pewną gwarancję, musi mieć ku temu powód czyli dobrze wykonany produkt, który jest solidny.
Oczywiście nic nie jest wieczne i bez wad ale w dzisiejszych czasach nastawionych na konsumpcjonizm, ja osobiście mam dość sprzętu który wytrwa max 2 lata.



Jako ciekawostkę, możecie, zdaje się zobaczyć do dziś jeszcze istniejące filmiki na YouTube szefa i założyciela Blendtec - Tom Dickson - który, aby udowodnić moc tych właśnie blenderów, miksuje w nich przedmioty typu telefon komórkowy... i pokazuje z jaką łatwością jest to możliwe.
Polecam obejrzeć :)











W blenderze macie do wyboru automatyczne programy - co ułatwia Wam prace ale oczywiście możecie sobie regulować wszystko ręcznie.
Blender zmniejsza i zwiększa podczas pracy obroty i w pełni dopasowuje do programu, co doskonali efekt końcowy i nie zostawia szansy na pozostawienie jakichkolwiek resztek - cząstek.
Dodatkowo macie na wyswietlaczu, ile czasu trwać będzie cały proces.
Po włączeniu, Blendtec zawsze pokarze Wam ilość całkowitą miksowania tego urządzenia - jakby historie Waszej pracy na tym urządzeniu.











Kolejna ciekawą rzecz, o czym wspomniałam na początku to noże blendera.
Do tej pory bardzo ważne było ostrze noża i producenci prześcigali się, kto ma lepsze, ostre noże, nie tempiące się itd, co miało pozwalać miksować wszystko doskonale.
Otóż okazało się, że nie w tym siła - ostrze noża Blendtec jest zupełnie Tempe i do tego grube!
Cała jakoś gładkiego zmiksowania produktu, to właśnie Tempe - rozrywające ostrze i duża moc urządzenia = mega efekt.











Podsumowując - czy polecam ? 
Po moim użytkowaniu prawie od 3 lat - BARDZO POLECAM- tym którzy kuchnie kochają, uwielbiają gotować, lubią smooth, kremowe zupy, pyszne domowe soki czy lody i kawy mrożone - nie zawiodą się.
...A mało bym zapomniała i oczywiście, pesto, hummusy czy pasztety - mega kremowe. Do nich nawet jest możliwość dokupienia mini misy blendujacej z łopatka do mieszania - warto !




To tyle jeśli chodzi o moja opinie i kilka słów.
Mam nadziej ze komuś pomogę w doradzeniu, gdy będzię w poszukiwaniu tego sprzętu.
Tak jak podałam na wstępie, informacje techniczne jak i ceny i rodzaje dokładne produktu, znajdziecie w zależności od Waszego kraju na stronach Blendtec i ich przedstawicieli.


Pozdrawiam serdecznie.













Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Drożdżówki z jagodami.

www.swiatmojejk.blogspot.com www.swiatmojejk.blogspot.com Witam serdecznie. Od powrotu z wakacji czekały nasze zbiory :) aż znajdę chwilkę i w końcu przygotuje te mega pychotki. Uwielbiam jagody i gdy tylko nadarzyła się okazja aby je zamrozić w większych ilościach oczywiście z niej skorzystałam. Póki lato jeszcze trwa i jest sezon to nie ma jakiegoś może większego problemu ale gdy tylko skończy się sezon ceny potrafią zniechęcić. Skorzystałam - po-paczkowane w mniejsze porcje pomroziłam i teraz przygotowałam pulchniutkie i pyszne drożdżówki z jagodami.:) Przepis mega prosty i szybki - na pewno warty przygotowania. W Waszych domach pięknie będzie pachniało i na pewno skusicie wielu do skosztowania. Zapraszam po przepis. Składniki :  na ciasto :  600 g mąki 40 g świeżych drożdży 90 g masła 2 jajka 1 kubek mleka 1/2 kubka cukru 2 łyżeczki ext...

Drożdżowe z jagodami = duża blacha.

Witam serdecznie . Dziś duża blacha ! = jak szaleć to szaleć. Ciasto rodzinne i dla wszystkich. Kruszonka mega chrupiąca, do tego soczyste borówki a pod spodem puszyste i mięciutkie ciasto. Doskonałe do śniadania, do kawy, na podwieczorek czy nawet kolacje w tak piękne, słoneczne i ciepłe już wieczory. Możecie część ciasta zamrozić lub rozdać po kawałku, rodzine i znajomym :). Przepis jest bardzo stary i nie co inaczej niż zazwyczaj ciasto drożdżowe jest przygotowywany ale pyszne, dlatego dodaje go tutaj i dziele się z Wami. Zapraszam do pieczenia = koniecznie wypróbujcie :). Składniki :  ( proporcja na dużą blachę standardową do piekarnika ) 2 opakowania świeżych drożdży ( 2 kostki po 40 g ) 10 łyżek cukru 5 jajek ( żółtka i białka osobno ) 800 do 900 g mąki ( 400 g mąki pszennej typ 450 + 400 g mąki orkiszowej  = możecie użyć samej pszennej)  100 g masła rozpuszczonego  kubek mleka ok. 300 - 400 g...

Mini serniczki a la Maxi King

Witam serdecznie. Mam dziś dla Was super deser. Uzależniający :). Już od pierwszego kęsa będziecie szczęśliwi. Kremowe, śmietankowe nadzienie z niespodzianką w środku, w postaci toffi a całość pokryta czekoladą, chrupiącymi ciasteczkami i orzeszkami. Samo przygotowanie nie jest trudne i nie wymaga pieczenia. Przygotować możecie te deserki w blaszkach od muffinek lub od mini muffinek = wtedy będą malutkie na kęsa. Pasują na każdą okazje i przyjęcia. Możecie też zrobić je, jako prezent z okazji zbliżającego się Święta Mamy... Święta Taty... Dnia Dziecka. Koniecznie wyprobujcie - zapraszam po przepis. Składniki :  ( z ilosci podanych w przepisie wyjdzie Wam 24 szt. w formach do muffinek lub więcej jeśli wybierzecie mini foremki ) 250 g herbatników czekoladowych  100 g masła 100 g czekolady z orzechami 200 g mleka 200 g cukru pudru 250 g masła 100 ml śmietany kremówki 450 g mleka w pros...