Przejdź do głównej zawartości

Chleb wiejski - na domowym zakwasie.














Witam serdecznie.

Dzisiaj, przychodzę do Was z pysznym, domowym pieczywem. Jeśli jeszcze nie robiliście - uwierzcie mi, że nie ma nic lepszego, od domowego pieczywa. Sam zapach jaki się roznosi po domu, jest po prostu obłędny. Chrupiąca skórka i mięsisty miąższ = pycha!
Dużo osób, bardzo boi się porażki i tego, że nie wyjdzie i... to przecież dużo pracy i... czasu. 
Moim drodzy, zawsze warto zainwestować swój czas i energie, na coś dobrego. Jeżeli dobrze zorganizujecie sobie czas i zaplanujecie, to jak wszystko zapewne w życiu = nie taki diabeł straszny :).
Na moi blogu znajdziecie już różne rodzaje pieczywa i możecie do nich zaglądać i próbować - zapraszam - a TEN mój dzisiaj prezentowany, koniecznie zróbcie w Waszych domach - przekonacie się, jest tak niesamowity, że zagości u Was na dłużej.
Zapraszam.






Składniki :


na zaczyn :

  • 70 g aktywnego zakwasu ( użyłam zakwasu z mieszanki mąki typu 630 i mąki orkiszowej )
  • 200 g wody letniej
  • 200 g mąki typ 630 
  • 50 g mąki żytniej


ciasto właściwe : 

  • 620 g wody letniej
  • 360 g zaczynu
  • 740 g mąki typu 630 
  • 60 g mąki żytniej
  • 24 g soli
  • 2 g suchych drożdży ( pół łyżeczki ) 




Sposób przygotowania  :


Tak jak zawsze, zacznę od tego, że pieczenie chleba składa się z paru etapów i tak naprawdę jeśli wszystko dobrze zaplanujecie, to nie ma w tym nic trudnego oprócz trzymania się wytycznych i cierpliwości.
Zaczyn domowy, koniecznie musicie mieć przygotowany = conajmniej tygodniowy. Jak go bardzo prosto przygotować znajdziecie tutaj
Jeżeli, bardzo nie chcecie, możecie zastąpić kupnym ale najlepiej z zaprzyjaźnionego źródła albo od dobrego piekarza :).
Zrobienie zaczynu, nie jest trudne a raz zrobiony, możecie wykorzystywać cały czas do następnych wypieków. Naprawdę warto !

Cały przepis, podam Wam na przykładowym planie, który robie u siebie. Sami oczywiście podpasujcie go do swoich potrzeb.


Rano 6.oo
Zaczynamy od ostatniego dokarmienia zakwasu, już tygodniowego = odstawiam na bok.

8.oo
Wszystkie składniki zaczynu odmierzam i wrzucam do misy miksera = mieszamy do połączenia składników. Odstawiamy na 6 - 8 godzin - możecie zostawić w misie miksera, tylko przykryć bawełnianą ściereczką.

14.oo
Do misy miksera z zaczynem, dokładamy składniki ciasta właściwego oprócz drożdży = mieszamy do połączenia i zostawiamy na 30 minut.

14.3o
Dokładamy drożdże i wyrabiamy ciasto = ciasto będzie luźne.

14.45
Przekładamy do misy i odstawiamy na ok. 6 godzin.
Podczas tego wyrastania, co jakąś godzinę składamy ciasto = łapiemy po kawałku za brzeg ciasta, rozciągamy delikatnie do góry i składamy do środka. Tak robimy kilka krotnie.

19.oo
Po wyrastaniu, przekładamy ciasto na stolnice i jeszcze raz delikatnie składamy na 4. 
Jeżeli chcemy uzyskać, dwa mniejsze bochenki, dzielimy ciasto na pół. W przypadku jednego dużego zostawiamy.
Przy pomocy rąk formujemy zgrabny bochenek, ściągając brzegi ciasta pod spód i naciągając wierzch.
Złożeniem do góry, przekładamy do podsypanej mąką miski lub koszyczka do wyrastania ( jeśli macie ).
Przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy na noc do lodówki.

8.oo 
Wyciągamy bochenki z lodówki - do temperatury pokojowej.
Jeszcze raz delikatnie formujemy i układamy już gładką stroną do góry. Możecie podczas przekładania, teraz, podłożyć pod bochenki papier do pieczenia = wtedy łatwiej się przenosi ciasto.

9.oo
Przygotowujemy sobie naczynie żaroodporne z przykrywką lub garnek żeliwny = jeżeli dwa bochenki to dwa mniejsze naczynia.
Piekarnik nastawiamy na 240 stop. C + nagrzewamy w raz z naczyniem i pokrywką.Uwaga żeby się nie poparzyć !

Z nagrzanego pieca, ostrożnie wyciągamy naczynie i zdejmujemy pokrywkę.
Przekładamy ciasto, w raz z papierem do pieczenia ( możecie teraz ostrym nożem lub żyletką, ciasto ponacinać ) i zamykamy naczynie.

Pieczemy 30 minut, potem zdejmujemy pokrywkę i pieczemy jeszcze 20 minut.

Studzimy.

Gotowe.

Pięknie zrumienione, chrupiące i obłędnie pachnące domowe pieczywo! Jeżeli potraficie się oprzeć, poczekajcie aż ostygnie całkowicie = u nas jest to niemożliwe :).

Koniecznie zróbcie sami !

Pamiętajcie, że świeże bochenki możecie zamrozić i mieć, kiedy tylko znowu będziecie mieli na nie ochotę.


Pozdrawiam i trzymam kciuki na udane wypieki :).















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Drożdżówki z jagodami.

www.swiatmojejk.blogspot.com www.swiatmojejk.blogspot.com Witam serdecznie. Od powrotu z wakacji czekały nasze zbiory :) aż znajdę chwilkę i w końcu przygotuje te mega pychotki. Uwielbiam jagody i gdy tylko nadarzyła się okazja aby je zamrozić w większych ilościach oczywiście z niej skorzystałam. Póki lato jeszcze trwa i jest sezon to nie ma jakiegoś może większego problemu ale gdy tylko skończy się sezon ceny potrafią zniechęcić. Skorzystałam - po-paczkowane w mniejsze porcje pomroziłam i teraz przygotowałam pulchniutkie i pyszne drożdżówki z jagodami.:) Przepis mega prosty i szybki - na pewno warty przygotowania. W Waszych domach pięknie będzie pachniało i na pewno skusicie wielu do skosztowania. Zapraszam po przepis. Składniki :  na ciasto :  600 g mąki 40 g świeżych drożdży 90 g masła 2 jajka 1 kubek mleka 1/2 kubka cukru 2 łyżeczki ext...

Drożdżowe z jagodami = duża blacha.

Witam serdecznie . Dziś duża blacha ! = jak szaleć to szaleć. Ciasto rodzinne i dla wszystkich. Kruszonka mega chrupiąca, do tego soczyste borówki a pod spodem puszyste i mięciutkie ciasto. Doskonałe do śniadania, do kawy, na podwieczorek czy nawet kolacje w tak piękne, słoneczne i ciepłe już wieczory. Możecie część ciasta zamrozić lub rozdać po kawałku, rodzine i znajomym :). Przepis jest bardzo stary i nie co inaczej niż zazwyczaj ciasto drożdżowe jest przygotowywany ale pyszne, dlatego dodaje go tutaj i dziele się z Wami. Zapraszam do pieczenia = koniecznie wypróbujcie :). Składniki :  ( proporcja na dużą blachę standardową do piekarnika ) 2 opakowania świeżych drożdży ( 2 kostki po 40 g ) 10 łyżek cukru 5 jajek ( żółtka i białka osobno ) 800 do 900 g mąki ( 400 g mąki pszennej typ 450 + 400 g mąki orkiszowej  = możecie użyć samej pszennej)  100 g masła rozpuszczonego  kubek mleka ok. 300 - 400 g...

Mini serniczki a la Maxi King

Witam serdecznie. Mam dziś dla Was super deser. Uzależniający :). Już od pierwszego kęsa będziecie szczęśliwi. Kremowe, śmietankowe nadzienie z niespodzianką w środku, w postaci toffi a całość pokryta czekoladą, chrupiącymi ciasteczkami i orzeszkami. Samo przygotowanie nie jest trudne i nie wymaga pieczenia. Przygotować możecie te deserki w blaszkach od muffinek lub od mini muffinek = wtedy będą malutkie na kęsa. Pasują na każdą okazje i przyjęcia. Możecie też zrobić je, jako prezent z okazji zbliżającego się Święta Mamy... Święta Taty... Dnia Dziecka. Koniecznie wyprobujcie - zapraszam po przepis. Składniki :  ( z ilosci podanych w przepisie wyjdzie Wam 24 szt. w formach do muffinek lub więcej jeśli wybierzecie mini foremki ) 250 g herbatników czekoladowych  100 g masła 100 g czekolady z orzechami 200 g mleka 200 g cukru pudru 250 g masła 100 ml śmietany kremówki 450 g mleka w pros...