Ajvar - bałkańskie smaki.

Witam serdecznie.

Pomyślałam że, sezon w pełni i koniecznie musze Wam podać, mój sposób na domowy ajvar czyli pastę z warzyw. 

Sprawdza się doskonale na kanapki, w towarzystwie avocado czy pieczonego buraka ale u mnie również dodaje go do sosów czy gulaszy. 

Nadaje soczystości i aromatu np. jako wypełnienie roladki z kurczaka czy indyka. 

W okresie grillowym super jako dip do warzyw czy tortilli. Tak naprawdę jeśli macie go zrobiony, pod ręką, zawsze znajdziecie na niego zastosowanie.

Taką porcje możecie przygotować i zamknięta w słoiku, w lodówce, przetrwa bardzo długo.

Warty uwagi i przygotowania. Zawiera pyszne warzywa i świetny smak a do tego w okresie letnim zrobiony smakuje najlepiej.

Konieczny wypróbowania i bardzo prosty do zrobienia.

Zapraszam.

Składniki : 

( z porcji podanych wyjdzie Wam prawie litrowy słoik )

• ok. 6 czerwonych papryk ( u mnie większe )
• 1 bakłażan 
• 2 mniejsze cukinie 
• sól i pieprz do smaku
• 2 - 3 ząbki czosnku
• ok. 1 łyżeczki cukru
• odrobina tymianku świeżego ( możecie zastąpić suszonym )
• odrobina oregano 
• opcjonalnie jeśli lubicie ostrzejsze pasty, dodajcie papryczkę chilli ( u mnie opcja klasyczna i neutralna, bo dodaje potem do wszystkiego i dla dzieci )

Sposób przygotowania : 

Najlepiej jeśli macie możliwość przygotowania warzyw na grillu, bo wtedy uzyskujecie najlepszy aromat. Jeżeli nie macie możliwości, to możecie oczywiście piec warzywa bezpośrednio na palniku gazowym lub w piekarniku na wysokiej temperaturze albo na funkcji grill.

Zaczynamy od przygotowania warzyw.

Papryki, bakłażan i cukinie w całości myjemy i osuszamy.

Rozgrzewamy grilla ( lub piekarnik jeśli użyjecie tej metody na 240 stop. C ).

 

Ja dodatkowo robie tak, że cały czosnek  ( główkę ) piekę - potem i tak go wykorzystam ( polecam jest pyszny ).

Przecinam czosnek po szerokości i w środek oliwa (odrobina) i zioła = składam go i zawijamy w folię aluminiową.

Wszystko układa na grillu i cały czas obserwuje - w razie potrzeby obracam warzywa aby z każdej strony były dosłownie czarne.

Trwa to kilka minut = papryki musza być czarne a bakłażan i cukinie miękkie i rozpadające.

 

Jeżeli używacie metody w piekarniku, także warzywa dobrze jest obrócić w trakcie.

Po upieczeniu odkładamy na talerz na chwile aby można było dotykać.

Upieczony czosnek będzie mięciutki i same wyskoczą ząbki, wiec wybieram tylko tyle ile chce dodać. Resztę możecie użyć do innych dań ( pyszne masło czosnkowe na grzanki :)).

Przygotowujecie sobie teraz miskę i blender ręczny albo jeśli macie malakser i tam wszystko dodajecie.

Przestudzone warzywa, teraz z łatwością można obierać, bo papryka sama odchodzi od skórki i ukaże się Wam piękny czerwony, soczysty i pachnący miąższ. 

Podczas obierania papryki możecie ręce zawsze zmoczyć wodą - łatwiej.

Bakłażan i cukinie otwieracie i łyżką wydrążacie cały miękki miąższ.

Obrane warzywa + czosnek + cukier + sól i pieprz + tymianek + oregano = miksujemy na gęstą pastę. 

W razie konieczności doprawiamy do smaku.

Ja dodatkowo lubię dodać odrobinę oliwy z oliwek ( smak i dłużej pozwala przechowywać się w lodówce ).

Gotowe.

Tak przygotowany ajvar, najlepiej jak dacie mu kilka godzin w lodówce i jest przepyszny.

U mnie zaraz wylądował na grzankach, w towarzystwie kawałków avokado i ogórka piklowanego.

Tak lubię najbardziej :)).

Pysznie sprawdza się też, na talerzu z grillowanymi burakami i kawałkami fety.

Tak jak wspomniałam wyżej, w gulaszach i zupach czy daniach grillowych.... Do Was należy decyzja i fantazja. :)

Polecam i serdecznie pozdrawiam.