Śniadanie mistrzów - puszysty omlet.

 

Witam serdecznie.

Wyobraźcie sobie spokojny, leniwy poranek = weekend i pyszne śniadanko. Prawda że brzmi pięknie? :)

No to nic prostrzego, jak zaplanować właśnie taki poranek, już na ten weekend.

Mam dla Was szybki i prosty przepis który zachwyci Was i Waszych bliskich, a do tego nasyci i pozostawi mega pozytywne uczucie i nastawi na fajny dzień.

Dzisiejszy przepis to prosty, pyszny omlet z rukolą, pomidorkami i awokado. Do tego odrobina ostrego sosu Sriracha i jesteście w niebie ( a napewno Wasze kupki smakowe ;))

Jeszcze jedno - nie musicie się martwić i przejmować jakimś przekładaniem omletu na druga stronę czy zapiekaniem w piekarniku - wszystko raz dwa i bez zbędnego stresu.

Zapraszam.

Składniki :

( porcja na 2 osoby )

• 6 jajek
• opcjonalnie ( dosłownie szczypta proszku do pieczenia )
• ok. 6 plasterków szynki - dowolna, ulubiona
• pęczek szczypiorku
• 1 awokado
• garść rukoli
• sól i pieprz do smaku
• garść pomidorków koktajlowych
• 1 łyżka masła- do podsmażenia
• odrobina sosu Sriracha ( spokojnie, dostępny w markecie )

Sposób przygotowania :

Wszystkie składniki sobie przygotujcie i dwa talerze.

Rukolę umyjcie i osuszcie.

Szczypiorek drobno posiekać.

Awokado przeciąć na pół i wydrążyć. Następnie pociąć w paseczki. Możecie skropić odrobina cytryny + sól i pierz.

Szynkę tniemy na paseczki i drobną kostkę.

Przygotowujemy sobie patelnię z pokrywką ( dobrze jeśli jest szklana = będzie widać cały proces ścinania się omletu = ale nie jest to konieczne.

Patelnie rozgrzewamy, najpierw na większym gazie z odrobiną masła. 

Dokładamy połowę szynki i odrobinę szczypiorku = smażymy jakaś minutkę.

Jajka rozbijamy do miski i dobrze roztrzepujemy z odrobiną proszku do pieczenia + sól i pieprz.

Połowę jajek przelewamy na patelnie, rozprowadzając po całości.

Od razu zmniejszamy o połowę grzanie i zakrywamy patelnię przykrywką.

Nasz omlet będzie dochodzi jakieś 2-3 minutki.

Dobrze jeśli nie musimy podnosić pokrywki i możemy przez szklaną widzieć czy nasz omlet już się ścioł.

Jeżeli nie mamy takiej możliwości, to starajmy się otwierać jak najrzadziej i szybko zamknąć.

Omlet jest dobry = będziecie widzieć ze nie ma śladów surowego jajka, a gdy poruszycie patelnia, brzegi fajnie są przypieczone i odchodzą.

Ściągamy omlet na talerz.

Na połowie układamy porcje rukoli + połowę awokado. 

Zamykamy druga połową omleta i posypujemy szczypiorkiem.

Dodatkowo, układamy pare pomidorków i delikatnie polewamy sosem Sriracha.

Można jeszcze oprószyć świeża mielonym pieprzem.

Gotowe, to samo robimy z pozostałą połową składników i przygotowujemy drugi omlet.

Proste i mega smaczne. W sam raz na spokojny, weekendowy poranek i dobre i pozytywne rozpoczęcie dnia :).

Polecam i pozdrawiam serdecznie.