Witam serdecznie.
Przychodzę do Was z pysznym kimchi :).
Co to kimchi? - proste danie kuchni koreańskiej, które polega na fermentacji lub kiszeniu warzyw. Zapewne większości z Was, natchnęła się na kimchi z kapusty pekińskiej, bo to najpopularniejsza wersja, ale ja mam dla Was moją wersje z ogórkiem i papryką, która jest niezwykle prosta i szybka w przygotowaniu.
Kimchi, to tak naprawdę danie - potrawa, którą możecie dodać do wszystkiego. Najbardziej popularne będzie dodanie do ryżu ale osobiście uwielbiam, jako dodatek do przeróżnych obiadów np. ( co może dziwnie zabrzmieć dla niektórych ) do gulaszu i kopytek, równie fajnie sprawdza mi się przy grillowanych potrawach czy nawet do kanapek. Jeśli lubicie pikantne, piklowane warzywa, to na pewno Wam zasmakuje.
Ta wersja z ogórka nie wymaga długiego zakwaszania i możecie ja w zasadzie od razu zajadać. Ja wkładam do lodówki i zostawiam na kilka godzin, potem zużywam na bieżąco. Wytrzymałość też ma sporą, bo kolo 2 tyg w lodówce.
Zapraszam po przepis:
Składniki :
( z tych proporcji wyjdzie Wam wiekszy szklany pojemnik z pokrywką )
- 3 ogórki świeże
- 3 czerwone świeże papryki
- 2 - 3 łyżki soli morskiej ( ja dodaje ale możecie zastąpić zwykłą)
- 1 duża cebula żółta
- 2 marchewki
- 6 - 8 ząbków czosnku ( średniej wielkości )
- cebulka dymka = szczypiorek (jakieś 3 gałązki )
- 1 łyżka spora cukru białego
- 3 1/2 łyżki papryki gochugaru ( nie zamieniamy i nie pomijamy - dostępna w dobrze wyposażonych marketach albo sklepach z azjatycka żywnością )
- 3 łyżki sosu rybnego
- 4 - 5 łyżek uprażonego na suchej patelni sezamu
Sposób przygotowania:
Zaczynamy od przygotowania sobie pojemnika, najlepiej szklanego z pokrywką ( papryka mocno Wam plastik zafarbuje ) oraz rękawiczek jednorazowych.
Myjemy i osuszamy ogórki i paprykę.
Ogórek kroimy na średnie paseczki i to samo robimy z papryką. Paseczki nie powinny być za cienkie aby utrzymały swoją chrupkość a wielkością żeby było Wam wygodnie jeść.
Tak przygotowane wkładamy na sitko = jeżeli chcecie, możecie osobno ogórki, osobno paprykę. Wtedy w pojemniku z jednej strony zamarynujecie ogórki, z drugiej paprykę ( dla każdego co kto lubi :)).
Posypujemy nasze ogórki i paprykę solą morską i dobrze mieszamy całość.
Zostawiamy na jakieś 10=15 minut, a w tym czasie robimy sos=marynatę.
W misce ścieramy na drobnej tarce cebulę + czosnek.
Marchewkę możecie albo zetrzeć albo jak ja, wolę przy pomocy obieraczki = tnę na paseczki typu
julienne. Szczypiorek tniemy też w drobne paseczki.
Dokładamy do tego wszystkiego : cukier + sos rybny ( uwierzcie mi jest potrzebny i nie wyczuwalny potem) + uprażony sezam + papryka gochugaru = całość bardzo dokładnie mieszamy i dodajemy trochę wody - tak aby powstała nam konsystencja pasty = marynaty. Ja do tej czynności zakładam rękawiczki i rękoma całość dobrze mieszam.
Teraz pozostaje nam wszystko połączyć.
Opłukujemy nasze ogórki i paprykę z soli.
W jedną rękę bierzemy odrobine marynaty, w druga ogórki i wkładając do szklanego naczynia, wcieram w warzywka masę. Układamy w naczyniu.
Tak postępujemy aż wszystkie warzywka zamarynujemy.
Możemy w naczyniu całość ręka jeszcze wymieszać ( dobrze pokryć marynatą ).
Zamykamy pojemnik i wstawiamy do lodówki.
W zasadzie gotowe i możecie od razu zajadać albo odczekać pare godzin aby smaki jeszcze się połączyły.
Tak jak pisałam wcześniej, pasuje naprawdę do wielu dań i potraw dlatego koniecznie spróbujcie, łączcie z różnymi potrawami i zajadajcie ze smakiem.
Smacznego :))
Pozdrawiam serdecznie.
Komentarze
Prześlij komentarz